Imię
Irek
Grupa rekonstrukcyjna
GRH 13.Batalion
Nazwa sylwetki
Turysta górski PTTK
Datowanie
XX wiek, lata 80-te
Region
Europa, Polska Rzeczpospolita Ludowa
Wyposażenie
– golf żeglarski, wełniany, – spodnie sztruksowe Wrangler (Baltona), – pasek skórzany (Bułgaria), – czapka Almatur, – skarpety góralskie, wełniane, – koszula flanelowa, – trzewiki brązowe z opinaczem, – plecak ze stelażem POLSPORT, – śpiwór POLSPORT, – latarka płaska, – kuchenka benzynowa Primus, – zestaw menażek aluminiowych z czajnikiem (Centralna Składnica Harcerska), – niezbędnik Elektron, – termos (ZSRR), – kubek emaliowany, – mapa Sudetów, – aparat fotograficzny.
Krótki opis historyczny
Po zakończeniu II wojny światowej, pojawiła się idea utworzenia instytucji, która miałaby na celu zrzeszać turystów i krajoznawców z całego kraju i jednocześnie promować turystykę kwalifikowaną. W tym celu, pod koniec lat 40-tych, opracowano „Podstawy ideologiczne oraz zasady przyszłego statutu”, a 17 grudnia 1950 powołano Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze. Powstało ono z połączenia elitarnego Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego (1873 r.) i egalitarnego Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego (1906 r.). W czasach PRL, PTTK pełniło ważną funkcję dla turystyki kwalifikowanej i krajoznawczej. Odpowiadała za bazę noclegową, sprzęt, szlaki, infrastrukturę czy szkolenie kadr, co w warunkach Bloku Wschodniego i gospodarki niedoborów, dawało turystom szerokie możliwości. Z punktu widzenia obywatelskiego zaś, była możliwością zaangażowania się w struktury organizacyjne instytucji spod egidy Władzy ludowej, przy jednoczesnym poświęcaniu się własnej pasji. W latach 80-tych, gdy nasiliły się braki w zaopatrzeniu, turysta górski zmuszony był często do improwizowania w zakresie kompletowania niezbędnego sprzętu. Z krajów “zaprzyjaźnionych” jak Bułgaria, NRD czy ZSRR, zaopatrywano się w sprzęt fotograficzny, wyroby skórzane czy sprzęt obozowy. Odzież wełnianą wyrabiano z reguły własnoręcznie, szyjąc swetry, skarpety, szaliki i czapki. Część oporządzenia można było również kupić “za dewizy” w sklepach typu Pewex czy Baltona (np. markowe spodnie), część zaś “z drugiego obiegu” jak oporządzenie pochodzące z magazynów wojskowych. Istniały również państwowe przedsiębiorstwa zaopatrujące harcerzy i turystów, jak Centralna Składnica Harcerska.
